niedziela, 14 sierpnia 2016

Prolog

Przeżyłam w życiu już wiele, ale nikt nie mówił, 
że to boli najbardziej. 
Jedna z 3 rzeczy wiecznych, 
ta która trwa najkrócej. 
Właśnie się skończyła, 
 a ja nie jestem w ogóle przygotowana. 
Patrzę na zegar i próbuję zatrzymać czas, 
ugrać choć trochę więcej, by się przygotować. 
Cholera, na to nie da się przygotować. 
To miało być wieczne,
 a umarło. 
Mój wzrok błądzi po ścianach.
Jestem kompletnie sama, 
oprócz człowieka w dobrze skrojonym garniturze, 
ten który ma mi pomóc. 
Tylko ja nie chcę takiej pomocy. 
*
Zaczynamy. Rozdziały nie będą tu regularnie to będzie coś krótkiego. 
Będzie się pojawiać jak będę miała wenę i będzie mi się nudzić.